historie kuchenne Loany:)
#21
Napisano czw, 26 cze 2008 - 14:57
...
...
#22
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:05
specjalny program z VITY na pośladki i brzuch oraz biodra - te części faktycznie trudno odtłuścić i wytrenować.
witam, chciałam zapytać o ten program czy by chodził na DVD? Bo ja nie lubię na kompie odtwarzać takich rzeczy i tak sobie tłumaczę lenistwo. I jeszcze ile trwa ten program?
A może wspomóc się jakimiś kosmetykami Wiem, że z kofeiną są pomocne w spalaniu w tych miejscach...
Fajna sprawa, tylko polecam oziębiający bo ja sobie strzeliłam rozgrzewający i jak mi rozgrzało uda i brzuch to się prawie zawyłam a nr tel do straży pożarnej oczywiście zapomniałam
#23
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:09
hahahahaha no to mnie uspokoiłaś ale macie fajnie,zazdroszcze Wam,że blisko macie do siebie-bo ja taka sama....Gufinka mieszka ze 100 kilosów ode mnie a tak to bieda....Aha, przy okazji obiecuję Wam, a szczególnie Tobie Anja, że jak Loana zacznie się rozklejać, to mam możliwość wykonania „kopasków” już nie w świecie wirtualnym ale jak najbardziej realnym
#25
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:23
A może wspomóc się jakimiś kosmetykami Wiem, że z kofeiną są pomocne w spalaniu w tych miejscach...
Podobno najlepsze, ja niby się smaruje takim żelem odchudzającym z kofeiną chociaż i tak nie widzę rezultatów.
Jest jeszcze peeling kawowy, który dziewczyny tu na forum polecały. Tańszy bynajmniej, niż te kosmetyki a też kofeina
#27
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:26
chciałam zapytać o ten program czy by chodził na DVD?
mam przed sobą Ellowe płyty... i brzucho-pośladko-biodra są płytami DVD (to nie VITA tylko SHAPE), więc będą śmigać aż miło... nie będzie opcji wymówki
co do długości programu... to pierwszy trwa w całości 40 minut (35 minut trening obwodowy; 5 sam brzuch). do tego jest jeszcze jakiś bonusowy trening (12 minut). a na drugiej płytce...ekhm... jest opisany tylko całościowy czas (91 minut), ale Ell mówiła mi,że są tam 3 czy 4 programy... zresztą pewnie sama napisze
hmm... no mamy fajnie... ale to podwyższa ryzyko otrzymania kopaale macie fajnie
#32
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:41
tak... to jest bonus... 12 minut wycisku gratis spocenie i padanie na twarz w cenie a poważniej... to ponoć ten bonus jest takim programem minimum, jeśli nie ma się czasu na całą czterdziestkę (uuuu...musi się tam nieźle dziać...taka kostka rosołowa knorr - czyli jak z 40 minut wycisku zrobić 12 minut )Ładny mi bonus
tja... taka jestem powalająca...hehe... mam nadzieję, że się nie potłukłaśno i mnie rozwaliłaś na łopatki
#33
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:47
#34
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:47
to ponoć ten bonus jest takim programem minimum,
To ja tego bonusa wydolę chyba Ja też mam 18 do końca!!! ale tak sobie myślę, że może to za dużo? NIe wiem. Kiedyś ważyłam 50 i nie wyglądałam źle. Ja mam strasznie drobne nadgarstki, normalnie anorektyczne!!! Może te kości mam takie, że mogę ważyć mało i wyglądam odpowiednio
#35
Napisano czw, 26 cze 2008 - 15:53
no ba...kto wydoli, jak nie TyTo ja tego bonusa wydolę chyba
ja nie wiem dokładnie ile mi zostało... bo ważyłam się w niedzielę... i pewnie ponownie to uczynię w okolicach niedzieli (tej lub przyszłej)... ale pozytywem jest to, że ciuchy luźniejsze...żeby nie powiedzieć, że kiecka zjeżdża na bioderka
ja do drobinek nigdy nie należałam... od dziecięctwa raczej plasowałam się grupie "z zadatkiem na pulpet lub pulpecisko" więc nawet trudno mi sobie wyobrazić taką przemianę... pożyję to może zobaczę
nie straszę... co ja baba jaga jestem,żeby straszyć? nie imputuj mi tuPoza tym Loana - nie strasz Dziewczyn
no to akurat prawda... się człowiek naskacze, to staje się chodzącą fabryką endorfinuruchamiają się hormony szczęścia
#36
Napisano czw, 26 cze 2008 - 19:04
A czy mogę prosić Cię o jakiś konkret (w sensie nazwa :-> )? Najlepiej niezbyt drogiFajna sprawa, tylko polecam oziębiający
Chodzi mi oczywiście o żel mający właściwości wyszczuplające
#37
Napisano czw, 26 cze 2008 - 19:25
#38
Napisano czw, 26 cze 2008 - 19:30
#40
Napisano pią, 27 cze 2008 - 08:43
- wczoraj na kolację jednak był zestaw: dwie wasy z łosiem i jedna z plasterkiem indyka oraz mikrokoktajl (6 truskawek, 150 ml mleka.. truskawki nawet były zamrożone, ponieważ nastawiłam zbyt mocne chłodzenie w mojej lodówce )
a wieczorkiem zaczęłam przeglądać te płyty z ćwiczeniami... no i z rozpędu poskakałam sobie godzinkę.
a plan na dziś ma się następująco:
- dwa sucharki z odrobiną konfitury, 2 łyżki jogurtu naturalnego z podobną ilością płatków (plus kilka dyniowych pestek)
- mus jabłkowo-gruszkowy (kubeczek 50 g.)
- dwie wasy z pastą jajeczną (wg forumowego przepisu oraz trzy rzodkiewki, herbaty zielonek kubełek
- porcja dorsza gotowanego (ok 100 g.), dwie łyżki pomidorów z puszki, gotowane brokuły (3 różyczki)
i duuuuuużo wody...czyli jak zwykle 1,5 - 2 litry
niom... to ja pozdrawiam i uciekam porabotat
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych