Skocz do zawartości

Zdjęcie

historie kuchenne Loany:)


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
729 odpowiedzi w tym temacie

#61
Asiula

Asiula

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 100 postów

A ja bym się tak przy okazji zapytała jeszcze o tę kafkę :D Dlaczego nie bardzo polecana jest dla osób odchudzających się? Czy to o magnez chodzi czy w ogóle o co biega

Ell,to nie jest tak,że kawa w diecie jest zabroniona bo przy niektórych dietach jest nawet wskazana,jeśli chodzi o magnez to istotnie kawa wypłukuje go z organizmu,ale jeśli jesz produkty bogate w magnez lub dodatkowo pijesz taki co się rozpuszcza w wodzie to nie jest żle.Napewno podczas diety picie kawy jest zabronione dla osób które mają problemy z pracą nadnerczy,kawa ma niekorzystny na nie wpływ i wtedy się nie chudnie;podobno problemy z pracą nadnerczy mają osoby o otyłości typu jabłko czyli brzusznej.
Ja z kolei musiałam zrezygnować z kawy przynajmniej na początek diety ale z kolei dlatego,że u mnie kawa wzmaga apetyt.
Dołączona grafika



...



...



#62
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

podobno problemy z pracą nadnerczy mają osoby o otyłości typu jabłko czyli brzusznej.

no czyli niestety potencjalnie nie mogę pić kawy... zresztą póki co i tak tego nie robię i nie cierpię szczególnie :-)

względem jedzeniowych spowiedzi:
wczoraj na kolację - 3 x wasa z łososiem i sosikiem jogurtowym :-) a w ramach pokolacyjnego bonusu - 70 minut ćwiczeń

dziś:
- 2 x wasa maźniętych serkiem, z pomidorem i szczypiorkiem, mięta i szklanica wody
w planie:
- jabłko
- 3 x wasa, jogurt naturalny z czosneczkiem (haha) - 1/2, pomidora kilka plastrów i rzodkiewki
- jogurtu 1/2, 2 łyżki płatków, łyżeczka pestek z dyni, 1/2 banana
- sałatka grecka (50 g sera feta)

i hektolitry wody...bo upalny dzień przed nami:)
Dołączona grafika

#63
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Loana, no dietkowo się pięknie trzymasz :clap2: :clap2: :clap2:

#64
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów
:-) staram się, staram...

dziś moja silna wola została wystawiona na poważną próbę (czyli weselne ciasto koleżanki z pracy i stoły uginające się od smakowitego serniczka oraz jogurtowego ciasto z owocami)... ale byłam dzielna... kiedy towarzystwo zajadało słodycze... ja "wsunęłam" zaplanowane jabłko :-)
Dołączona grafika

#65
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Loana, no pięknie wielkie gratulacjhe za silną wolę :clap2: :clap2: :clap2:

#66
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

Loana, no pięknie wielkie gratulacjhe za silną wolę

aż się sama dziwię, że akurat w tę stronę to działa... bo jednym z moich ulubionych powiedzeń było: mam silną wolę... robi ze mną co chce :lol:
Dołączona grafika

#67
gufinka

gufinka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 734 postów

mam silną wolę... robi ze mną co chce


:clap2: :clap2: :clap2: genialne w swej trafności :grin: :grin: ...niestety :cry:
Dołączona grafika

Viva Italia!!!

#68
szczypta_cukru

szczypta_cukru

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 081 postów
hehehe.. ze mna tez kiedys robila.. ale teraz daje sobie z nia rade :grin:

gratuluje wytrwalosci oby tak dalej! :clap2:
Dołączona grafika

#69
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

genialne w swej trafności :grin: :grin: ...niestety :cry:


tja...niestety... dlatego czasami nie wiem, jaką tę wolę lepiej mieć ;-)
Dołączona grafika

#70
Kama36

Kama36

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 4 327 postów
Loana to super ze nie skosztowałas tych smakołyków jestem z ciebie dumn ja pewnie bym poległa :oops:
Dołączona grafika

#71
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów

a co do konkretów to ja za każdym razem kupuję inny tak do 15zł i nie sądzę żeby się różniły. Najczęściej firmy eveline, dax cosmetics,ZIAJA,oceanic

Gufinka - tez popróbuję po kolei :grin: Oby były efekty i brzucholek był mniejszy :whistle:

Loana - ja już nie wiem, czy te wszystkie brawa dla Ciebie nie spowodują, że znajdziemy Cię za chwilkę "na laurach" :whistle: No wiem, że tak nie bedzie - dodatkowo rzeczywiście nie można Cię nie chwalić, zatem i ja do ogólnego chórku pochwał dołączam :thumbsup:

podobno problemy z pracą nadnerczy mają osoby o otyłości typu jabłko czyli brzusznej.

Asiula - jeżeli możesz powiedz proszę o tym coś więcej, tzn. czy to jest REGUŁA i PEWNIK, albo czy tak byc może ale nie musi (mam na mysli te kłopoty przy "jabłkowej" otyłości). Podobniej jak Loana, jak sobie przybieram to w kształcie jabłka - dziwne...nie piłam NIGDY kawy - od momentu jak zaczęłam dietę (luty tego roku) chce mi się jej bardzo :(( I nie zabraniam jej sobie - z reguły ze śmietanką pół na pół. Ale naprawdę nie wiem, czy powinnam... boję sie, że nie ma ona właściwości wyszczuplających a jedynie...hm... inne :hmmm:

Aha - ważyłam się we wtorek - 2 kg mniej :!: Sama jestem zaskoczona :blink: ale przeszczęśliwa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jutro kocika przesunę ku prawej - teraz zmykam spac :blush:

#72
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

Loana to super ze nie skosztowałas tych smakołyków jestem z ciebie dumn ja pewnie bym poległa

nie można Cię nie chwalić, zatem i ja do ogólnego chórku pochwał dołączam :thumbsup:


hihi...dzięki... a co... 'trza być twardym, a nie mętkim" ;-)

wczoraj za to zamiast fety naszła mnie ochota na tuńczyka... więc zrobiłam sobie sałatkę właśnie z tym składnikiem, dodając nieco czerwonej fasoli i groszku oraz garść razowego makaroniku. tyle mi się tego zrobiło, że dziś to samo zjem na obiad :-)
a prócz tego... na śniadanie trzy sucharki razowe z warstewką konfitury, jabłko, pół jogurtu z płatkami... a na kolację... się okaże :-) owo "się okaże" odnosi się także do jutrzejszego jadłospisu... bo trzeba mi jechać w służbowych sprawach, a walizka i temperatura panująca średnio pomaga w wożeniu jedzenia :-)
więc pewnie skończy się na wsuwaniu surówek i sałatek przez cały piątek :-D

poranne pozdrowienia serdeczne
Dołączona grafika

#73
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Loana Twoje menu bardzo misię podoba, szczególnie ta sałatka.

wsuwaniu surówek i sałatek przez cały piątek

Ja bym mgła jesć syrówki na okrągło.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#74
Anja

Anja

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 15 318 postów
Ja też surówki uwielbiam mniam mniam

#75
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów
Ja też dołączam się do fanów surówek i sałatek i nieskromnie powiem że w rodzinie jestem okrzyknięta niekwestionowanym mistrzem w tej dziedzinie :mrgreen:
Coś z nieczego to zawsze wyczaruję :chef:

#76
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

Ja też dołączam się do fanów surówek i sałatek i nieskromnie powiem że w rodzinie jestem okrzyknięta niekwestionowanym mistrzem w tej dziedzinie :mrgreen:


hmmm... gdybyś tak przypadkiem była na Śląsku, to zapraszam na jakąś lekcję pokazową mistrzostwa ;-) chętnie czegoś nowego się nauczę... faktem jest, że większą kreatywnością wykazuję się w gotowaniu nie do końca dietetycznych potraw... ale z sałatkami także jestem zaprzyjaźniona od dłuższego czasu :-)
Dołączona grafika

#77
gufinka

gufinka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 734 postów

większą kreatywnością wykazuję się w gotowaniu nie do końca dietetycznych potraw.


:grin: Skąd ja to znam. Truję mojej mamie żeby gotowała tak a nie inaczej potem zapraszam do siebie rodziców i :oops: :oops: :oops: ale oni przychodzą rzadko to staram się robić to co lubią najbardziej - lasagne, canelloni, chili con carne... :oops: ale w sumie to też się da przyrządzić odrobinę zdrowiej i też smacznie :grin:
Dołączona grafika

Viva Italia!!!

#78
Anusiak

Anusiak

    Dietowa szycha

  • Moderators
  • 12 306 postów
Moja rodzinka też lubi tłusto i konkretnie ale jak ugotowałam wczoraj pomidorówkę to mamie bardzo, bardzo smakowała a była chudsza niż zazwyczaj bo nie zagęszczana mąką i zabielona jogurtem naturalnym a nie śmietaną 18%.
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#79
gufinka

gufinka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 734 postów
:clap2: :clap2: :clap2: brawo Anusiak. Moi nie lubią tłusto ale wiesz...są też inne grzechy. Mnóstwo solą, i Tato lubi mięcho nie przepada za warzywami itd...lecę po coś na obiad :evilmad:
Dołączona grafika

Viva Italia!!!

#80
Loana

Loana

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 672 postów

Moja rodzinka też lubi tłusto i konkretnie ale jak ugotowałam wczoraj pomidorówkę to mamie bardzo, bardzo smakowała a była chudsza niż zazwyczaj bo nie zagęszczana mąką i zabielona jogurtem naturalnym a nie śmietaną 18%.

Moi nie lubią tłusto ale wiesz...są też inne grzechy. Mnóstwo solą, i Tato lubi mięcho nie przepada za warzywami itd


tja...moja rodzinka bardzo podobnie, ale prócz tłusto i dużo, jest słodko i bardzo mięsnie. Warzywa owszem - ale jako dodatek. a głównie mięsiwo,kluseczki,ziemniaki... choć ostatnio umówiłam się z rodziną na obiad "na mieście" i dali się namówić na zjedzenie li tylko sałatek :-) (mimo uszu puściłam informację, że przed wyjściem były lody i ciasto)

no nic... pozdrawiam, łapką macham i zbieram się wewnętrznie do spędzenia 4 godzin w pociągu :blink:
Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych