schudne bo mam na to ochotę ;)
Rozpoczęty przez
lunaa91
, czwartek, 28 sierpnia 2008 - 15:17
#61
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 08:15
Mysle ze nie zjadłas za duzo..ale zupelnie z pieczywa nie rezygnuj. Zjedz np. pelnoziarnista deske 9czyli pieczywo chrupkie) z serem czy szynka na to pomidorek itp., w takim pieczywie sa dobe węglowodany i sporo błonnika, wiec nie ma strachu
Poza tym zjadłas duzo jabłek , co sie chwali A omlet rewelacja, jaja maja zerowy indeks glikemiczny wiec długo sie jest po nich sytym..Powodzenia w dalszej walce..zobaczysz niedługo beda wyniki
Poza tym zjadłas duzo jabłek , co sie chwali A omlet rewelacja, jaja maja zerowy indeks glikemiczny wiec długo sie jest po nich sytym..Powodzenia w dalszej walce..zobaczysz niedługo beda wyniki
...
...
#62
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 19:02
tomsa dziękuję , mam nadzieję właśnie, że może za jakiś tydzień waga sie ruszy;d
dziś zjadłam po kolei wypisze
2 jabłka 100 kcal
3 zupki ok 250 kcal krem z kury mniej więcej co 1,5 godziny w szkole , nie chciałam żadnej bułki więc wybrałam zupkę , chociaż wiem, że to niezdrowe
jogurt danonek taki mały x2 160 kcal
jajecznica 3 kromki ciemnego chleba ok 400 kcal
activia truskawkowa z otrębami 150 kcal
i teraz z 15 min temu na kloacje zjadłam płatki trochę fitness i kukurydzianych i mam wyrzuty sumienia bo lepiej by było gdybym cos innego zjadła tak płatki na noc na mleku
dziś zjadłam po kolei wypisze
2 jabłka 100 kcal
3 zupki ok 250 kcal krem z kury mniej więcej co 1,5 godziny w szkole , nie chciałam żadnej bułki więc wybrałam zupkę , chociaż wiem, że to niezdrowe
jogurt danonek taki mały x2 160 kcal
jajecznica 3 kromki ciemnego chleba ok 400 kcal
activia truskawkowa z otrębami 150 kcal
i teraz z 15 min temu na kloacje zjadłam płatki trochę fitness i kukurydzianych i mam wyrzuty sumienia bo lepiej by było gdybym cos innego zjadła tak płatki na noc na mleku
#63
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 21:04
moim zdaniem nie powinnaś ich mieć wogóle. Jesz wszystko ale w małych porcjach a to sie chwali raz na jakiś czas można sobie zjeść miseczke płatków na mleczku wkońcu nabiał też jest nam potrzebny Ważne żeby jeść 4 godz przed snem i wszystko bedzier w porządku a co to za krem z kury??? To taka zupka chińska czy co nigdy czegoś takiego ne widziałam na oczy
#65
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 21:39
2 jabłka 100 kcal
jabłka, to super ! ;***
Twoja dieta jest dobra, choć powinnaś nieco zmniejszyć porcje
albo najeść się do syta do godziny 15. Ja tak robię, wtedy od 16 praktycznie nic nie jem, bo nie jestem głodna.
Jesz dużo warzyw i owoców, a to najważniejsze.
A wyrzuty sumienia będą dopadały bardzo często! xD
Mnie dopadają z każdym spojrzeniem na ciastko czy pizzę.
#66
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 21:40
2 jabłka 100 kcal
jabłka, to super ! ;***
Twoja dieta jest dobra, choć powinnaś nieco zmniejszyć porcje
albo najeść się do syta do godziny 15. Ja tak robię, wtedy od 16 praktycznie nic nie jem, bo nie jestem głodna.
Jesz dużo warzyw i owoców, a to najważniejsze.
A wyrzuty sumienia będą dopadały bardzo często! xD
Mnie dopadają z każdym spojrzeniem na ciastko czy pizzę.
#67
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 21:45
aha to już wiem... Ale radze ci odstawić te nowoczsne zupki.. Sama przez jaiś czas miałam do czynienia z takimi wynalazkami a potem żołądek mnie bolałi wogóle... nie są one zbyt zdrowe...lepiej 2 jabuszka do szkoły wziąć ni te zupk. ale to tylko moje zdanie zrobisz jak zechcesz a wierze ze postąpisz dobrze
buziaki i trzymam za efekty dietki
buziaki i trzymam za efekty dietki
#69
Napisano śro, 24 wrz 2008 - 22:49
dziękuje za rady i motywację) odstawię je obiecuję)
bernardetta to znaczy, że do 15 np. możesz zjeść normalny obiad tj normalna porcje i potem mniejsze;)? ja tak jem ostatnio bo nie zdążam zjeść śniadania w domu ale jutro już zjem bo mam na później do szkoły i przez to nie będę później wygłodniała;))
bernardetta to znaczy, że do 15 np. możesz zjeść normalny obiad tj normalna porcje i potem mniejsze;)? ja tak jem ostatnio bo nie zdążam zjeść śniadania w domu ale jutro już zjem bo mam na później do szkoły i przez to nie będę później wygłodniała;))
#70
Napisano czw, 25 wrz 2008 - 10:20
Przykro mi , ale absolutnie nie zgadzam sie z Bernadettą- nie wolno głodzic sie od 16-tej poniewaz organizm zacznie robic zapasy wiedzac , ze przez cale popoludnie i wieczor nie dostanie nic do jedzenia.Ostatni posilek powinien byc okolo 3 godzin przed snem.albo najeść się do syta do godziny 15. Ja tak robię, wtedy od 16 praktycznie nic nie jem, bo nie jestem głodna.
A do szkoly powinnas brac cos pozywnego , mozg potrzebuje "paliwa" zeby prawidlowo pracowac- proponuje bulke pelnoziarnista z chuda wedlina, serem zoltym, tawrozkiem... Jabluszko jako przegryzke i zastrzyk witaminek. Powodzenia
#71
Napisano czw, 25 wrz 2008 - 16:14
nawaliłam wczoraj po późno zjadłam nalesnika i w ogóle , że go zjadłam .. z serem byl..
a dziś
płatki na mleku 0,5 300 kcal
jabłko
bułka pizzowa mała w szkole niestety, ale byłam głodna
i zaraz jakiś obiad ale co to jeszcze nie wiem;P
to prawda, że organizm zacznie robić zapasy, a ostatnio w ogóle czytałam taki artykuł , że nie ma znaczenia której zjemy osttani posiłek, oczywiśćie napislai to ludzie którzy się na tmy znają, ale nie wiem bo jeśli ja zjem np. coś ok 22 to od razu mam wyrzuty sumienia , że za późno
a dziś
płatki na mleku 0,5 300 kcal
jabłko
bułka pizzowa mała w szkole niestety, ale byłam głodna
i zaraz jakiś obiad ale co to jeszcze nie wiem;P
to prawda, że organizm zacznie robić zapasy, a ostatnio w ogóle czytałam taki artykuł , że nie ma znaczenia której zjemy osttani posiłek, oczywiśćie napislai to ludzie którzy się na tmy znają, ale nie wiem bo jeśli ja zjem np. coś ok 22 to od razu mam wyrzuty sumienia , że za późno
#72
Napisano czw, 25 wrz 2008 - 19:26
Mam podobnie przewaznie kolo 22 ide juz spac- wiec staram sie zjesc okolo 19. kolacje- lekka, zeby nie nie czuc sie zbyt "ciezko" przed snem. Musisz wszystko przystosowac do swojego organizmu, abys sie dobrze z tym czulajeśli ja zjem np. coś ok 22 to od razu mam wyrzuty sumienia , że za późno
#73
Napisano czw, 25 wrz 2008 - 21:37
A mi się wydaje ze o 22 to za późno na jakieś kolacje.. Ja staram sie zjeść jakaś wędlinkę bądźpieczywko przed 17 a o 18 czy 19 jem sobie jabuszko czy winogrono i to mj sposób na późne dopadanie głodu
#76
Napisano sob, 27 wrz 2008 - 17:21
tak ćwiczyłam ostatnio, wczoraj mi się nie udało, ale dziś to nadrobię))
przed 18 jakoś koalcję zjem bo zgłodniałam a potem postaram się już niczego nie ruszac oprócz wody i może grejpfruta;P
kolacja: SEREK WIEJSKI 200 G +PAPRYKA+POMIDOR +SZYNKA i skosztowałam ciasta takiej kruszonki ze śliwkami bo moja mama zrobiła ale to było tyle co nic hehe;)
na dziś koniec ewentualnie grejpfrut no i woda;)
przed 18 jakoś koalcję zjem bo zgłodniałam a potem postaram się już niczego nie ruszac oprócz wody i może grejpfruta;P
kolacja: SEREK WIEJSKI 200 G +PAPRYKA+POMIDOR +SZYNKA i skosztowałam ciasta takiej kruszonki ze śliwkami bo moja mama zrobiła ale to było tyle co nic hehe;)
na dziś koniec ewentualnie grejpfrut no i woda;)
#77
Napisano sob, 27 wrz 2008 - 19:50
To fajnie ze codziennie ćwiczysz Mi jakoś codziennie się nie chce...
Kurcze jak ty malutko jesz....
Hehe u mnie tezdziś ciasteczko i też tylko na sprubunek zjadłam
To mi się podoba
Kurcze jak ty malutko jesz....
Hehe u mnie tezdziś ciasteczko i też tylko na sprubunek zjadłam
na dziś koniec ewentualnie grejpfrut no i woda
To mi się podoba
#79
Napisano nie, 28 wrz 2008 - 00:14
dziś było tak mniej a normalnie to więcej ale muszę się przyzwyczaić jeść mniej więcej takie porcje jak dziś, nie za duże i nie za małe;P dziś w ogóle późno wstałam i wyszło jak wyszło
poćwiczyłam trochę. a tak w ogóle to już prawie poleciałam do lodówki coś zjeść na noc ale sie powstrzymałam i jestem z siebie dumna;) jutro niedziela o zgrozo nigdzie nie wychodzę, będę się uczyła i postaram sie, żeby nie atakować lodówki tylko tyle ile jest mojemu organizmowi potrzebne, ale żadnych słodyczy i takich różnych;d;d
poćwiczyłam trochę. a tak w ogóle to już prawie poleciałam do lodówki coś zjeść na noc ale sie powstrzymałam i jestem z siebie dumna;) jutro niedziela o zgrozo nigdzie nie wychodzę, będę się uczyła i postaram sie, żeby nie atakować lodówki tylko tyle ile jest mojemu organizmowi potrzebne, ale żadnych słodyczy i takich różnych;d;d
#80
Napisano nie, 28 wrz 2008 - 16:19
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych