Skocz do zawartości

Zdjęcie

Zdeterminowany Kurczak - czyli Aga pisze blog


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
433 odpowiedzi w tym temacie

#21
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
wyobrażam sobie jak będę wyglądać w wymarzonej sukience, a wszystkich do okoła będzie krew zalewać 8-)



...



...



#22
Ell

Ell

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 034 postów

Kochane, powiedzcie jak potraficie się powstrzymać od jedzenia

5-6 małych posiłków dziennie (z żelazną konsekwencją) a do tego błonnik jak pisze syla19799, i woda/herbata/zupy (około 3 litrów dziennie) - nie powinno chcieć Ci się jeść :) Jak chce się dalej, to... zjadam marchewkę z jabłkiem albo pomarańczę :) I myję zęby - potem już nic nie smakuje :)

#23
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
Ja sobie wstawiłam na tapete fotke jak sie wydobywam z karuzeli i mam tam 3 biusty gapie sie w nie i żarełko przestaje smakować :smiech3: :smiech3: :smiech3:

#24
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów

wydobywam z karuzeli i mam tam 3 biusty

moja wyobraxnia jakos tego nie ogarnia, sama chętnie bym taka fotke sobie obejrzała. ;-)
Dołączona grafika

#25
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
jakbym wiedziała jak sie usuwa póżniej z galerii to bym Ci wstawiła ;-) a jak nie to zapodaj maila na pw to Ci wysle swoja tapete :grin:

#26
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów

to zapodaj maila na pw to Ci wysle swoja tapete

mówisz i masz, może i ja Ci cosik tez swojego wyslę. ;-)
Dołączona grafika

#27
iwona83

iwona83

    Zawzi?ty dietowicz

  • Members
  • 104 postów
Jem 5 posiłków dziennie, otręby, kasze, musli od miesiąca. Trawienie mi się poprawiło ale dzisiaj stanęłam na wadze i przytyłam 1,5 kg :-x . Chyba te 5 posiłków trzeba objętościowo zmniejszyć. Napiszcie kiedy widać efekty, miesiąc to mało?
Dołączona grafika

#28
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów
witam moja imienniczkę, chyba nas juz jest 3 :hmmm:

te 5 posiłków trzeba objętościowo zmniejszyć

co do Twojego pytania, to napewno trzeba jeśc 5 posiłków, najlepiej wkładaj sobie na mały talerz. Wzrokowo będziesz widziała duzo jedzenia, a faktycznie bedzie mniej bo na małym talerzu. Danie obiadowe, najlepiej zaczynaj nakładac od surówki (najczęściej zaczynamy od ziemników), , a więc najpier surówka tego mozna dużo, pózniej mięsko, a na koncyu ziemniaki, wtedy napewno mniej włożysz bo juz mało miejsca jest na talerzu.

Po miesiącu takiej scisłej diety 1000 kcal, powinnas juz schudnąć niecał 4 kg, więc cosik juz powinno być widać. Taki bezpieczny spadek kg to nie wiecej jak 1 kg tyg.
przeanalizuj co źle robisz, i przestaw sobie co nieco.
pozdrawiam i trzymam kciuki
Dołączona grafika

#29
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
iwonka69, nie mam żadnej wiadomosci :grin: Zapodam Wam w galeryjke moja tapete :smiech3: :smiech3: :smiech3:

#30
iwonka69

iwonka69

    Dietowa szycha

  • Members
  • 2 586 postów

nie mam żadnej wiadomosci

a teraz, wcześniej zapomniałam tematu wpisac i chyba nie poszo wogóle do Ciebie.
wysłałam ci mojego emilka :grin:
Dołączona grafika

#31
mila92

mila92

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 565 postów
Aga trzymam kciuki za twoja dietkę i co najważniejsze za efekty :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Fajnie ze cię odrzuca od słodkosci bo mnie coś ostatnio do niech ciągnie :hmmm: :hmmm: :hmmm: I zaczyna się robic niebezpiecznie...

Życzę miłej Niedzieli :lovers:
Dołączona grafika
"Śniadanie jedz jak król, obiadem się podziel, a kolacje oddaj wrogowi" Tylko jakie to trudne...

#32
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
Sobota jak zwykle była "wolniejsza" od diety - ale nie ma za bardzo wyboru jak się jedzie na wycieczkę :D

Było dużo chodzenia, kawka niestety z normalnym mlekiem (3 papierowe kubki), 3frytki (sztuki wpakowane w moją buzię nie moim widelcem), surówka bez sosu - mieli tylko z octem lub majonezem (fuj), kanapka z dużą ilością zielska i wędliną drobiową i chyba coś jeszcze - ale nie pamiętam - chyba banan - ale głowy uciąć nie dam. I w domu jeszcze coś - ale do tego coś potrzebne wprowadzenie - inaczej dostanę :po dupsku: ;-)

Po drodze przejeżdżaliśmy przez małą miejscowość z "lokalnym targiem" - świeże ryby, chleb wypiekany lokalnie i kupując chleb dla znajomych kupiłam też dla siebie coś, co mi poleciła kobita jako "dobre przy odchudzaniu" - miało wypełnić brzuszek a potem przeczyścić (jakieś nasiona - różne, dużo błonnika, suszone śliwki - ale mocno zmielone a nie kawałki i dwa inne składniki polskich nazw nie znam a angielskich nie pamiętam). Wracając do chlebusia - zjadłam kromkę 8x8x0,7cm maźniętą smarem do chleba light (bo do masła to temu czemuś dużo brakuje) i nim skończyłam byłam pełna... a rano - cóż rano okazało się, że również przeczyszcza i to fest :!:
Nie wiem co w tym siedzi - wiem, że się na tym nie przytyje i wspomaga odchudzanie - lepiej niż wszystkie herbatki razem wzięte łącznie z przeczyszczającymi... chyba zacznę polować na lokalne targi jeżdżąc na wycieczki ;-)
Chlebuś pokroiłam, powkładałam po 2 kromki do torebek i zamroziłam - jak się skończy kupię (mam nadzieję) nowy. Jeść jednak zamierzam góra raz na 4-5dni chlebuś - bo bez niego ładnie idzie.
Co do smaku - nie jest najsmaczniejszy - ale to ma działać a nie smakować ;-)


A co do wycieczki - było wspaniale - dużo chodzenia, sporo zdjęć - wspaniale było.

#33
nadzwyczajna

nadzwyczajna

    Dietowa szycha

  • Members
  • 3 979 postów
Za-Duza-Aga, widzę, że wycieczka się udała :thumbsup: i nawet dietetyczne łupy przywiezione :thumbsup:

#34
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów

Za-Duza-Aga, widzę, że wycieczka się udała :thumbsup: i nawet dietetyczne łupy przywiezione :thumbsup:


Udała się w 100%

Łupy są - trzeba tylko je jeść - a nie jest to nr 1 z chlebów jakie jadłam - jest niesmaczny (czas to przyznać) - ale oczyszcza...

Ciekawe co przywiozę za dwa tygodnie - za tydzień niestety nie ma w planach wycieczki :-(

Jutro wielki dzień - ważenie - ciekawe o ile przesunę suwaczek - ciekawe o ile wskazówka przesunie się w lewo...

Zdeterminowany Kurczak - Aga

#35
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów

ciekawe o ile wskazówka przesunie się w lewo...

no jak w lewo :yikes: :yikes: :yikes: jak w prawo :usmiech5:

#36
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów

ciekawe o ile wskazówka przesunie się w lewo...

no jak w lewo :yikes: :yikes: :yikes: jak w prawo :usmiech5:



W lewo od ostatniej pozycji w jakiej była :-)

#37
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
wycieczki są super!! pozdrawiam

#38
ina44

ina44

    Dietowa szycha

  • Members
  • 5 164 postów
Za-Duza-Aga, oj Aga ja to zakrecona dzisiaj :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: miałam na myśli suwaczek a waga wiadomo że w lewo chociaz u mnie ostatnio ma skłonności ku prawej stronie :roll:

#39
moniczka

moniczka

    Dietowa szycha

  • Members
  • 1 008 postów
klimat niedzielny działa dzisiaj na każdego :tongue:

#40
Za-Duza-Aga

Za-Duza-Aga

    Niszczyciel kalorii

  • Members
  • 892 postów
No bo ja czasem blondynka jestem :oops:

Nie tylko w niedzielę

Zdeterminowany Kurczak w kolorze blond ;-)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych